Samoklęski odkryte!!!
24 czerwca odbyła się wycieczka rowerowa do Samoklęsk -szlakiem stawów położonych w lasach kozłowieckich.
Pięciu odkrywców: Klaudia Ponikiewska, Przemek Purc, Monika Szewczyk, Bartek Jarzyna i Hubert Kowalski pod opieką Ewy i Krzysztofa Szewczyków po raz pierwszy przejechali na rowerze wzdłuż stawów ze wschodu na zachód lasów kozłowieckich. Byliśmy na Wzorach- tam widzieliśmy w locie czaplę siwą, w Nowym Stawie -poznaliśmy historię potyczki z 1863 roku, w Starym Tartaku odpoczywaliśmy na nowoczesnym leśnym parkingu. Młodzi odkrywcy relaksowali się na ścieżce gimnastycznej i z tablic informacyjnych dowiedzieli się, że w lasach kozłowieckich jest dużo krzyży, ponieważ upamiętniają tragiczne wydarzenia z powstania styczniowego i z drugiej wojny światowej i z czasów komunistycznych. Następne rozległe stawy były już w Samoklęskach, gdzie byliśmy pierwszy raz, tam widzieliśmy w locie drapieżniki, kaczki, kurki wodne. Jechaliśmy przez Biadaczkę, Wólkę Krasienińską (tam też widzieliśmy malowniczo położone stawy), Dąbrówkę, Nasutów, Dys, Ciecierzyn, Łagiewniki do Pliszczyna.
Wszyscy tworzyli zgraną grupę: Monika pilnowała Bartka. Bartek pozował do zdjęć. Przemkowi przemknęła sarna przed nosem, której nikt nie widział tylko on. Klaudia podziwiała krajobraz i poszukiwała sklepu z wodą. Hubert dał się poznać jako sportowiec, który zrobił najwięcej brzuszków. A tak po za tym przejechaliśmy 58km, spaliliśmy 1800 kcal., świetnie się bawiliśmy i żałujcie, że nie byliście z nami.
Informację przygotowała E.Szewczyk
