Tutaj powinien być opis

„Śladami walk o niepodległość - cmentarze I Wojny Światowej”

20 września 2018 roku wyruszyliśmy na kolejną wycieczkę rowerową związaną z setną rocznicą odzyskania niepodległości. Pojechaliśmy tak jak w 1915 roku przemieszczała się linia frontu pomiędzy armią rosyjską a armią austrowęgierską i niemiecką. Trasa wynosiła 50 km i prowadziła przez Łysaków, Sobianowice, Bystrzycę, Charlęż, Jawidz, Czerniejów, Nową Wolę, Brzostówkę, Wólkę Zawieprzycką, Kolonię Zawieprzycką, Zawieprzyce … do Pliszczyna. Pierwszy przystanek był w Charlężu, zatrzymaliśmy się przy cmentarzu żołnierzy austrowęgierskich i rosyjskich, następny przy okopach rosyjskich w lesie charlęskim. Krótkie wiadomości historyczne pozwoliły nam przenieść się  w czasie do sierpnia 1915 roku i poczuć grozę „wielkiej wojny”. W Nowej Woli zatrzymaliśmy się na dwóch cmentarzach żołnierzy niemieckich, austrowęgierskich i rosyjskich. Jeden z cmentarzy został ufundowany przez rodziców zmarłego żołnierza. Na pomniku przeczytaliśmy: "Pomnik ufundowany przez pogrążonych w żalu rodziców, spoczywającego tu w gronie kolegów, Otto Steinwehra urodzonego 25.5.1892 w Hanowerze". Na leśnym cmentarzu pomodliliśmy się w intencji poległych żołnierzy przy boku, których walczyli Polacy, zwerbowanych siłą do armii zaborców. Polacy walczyli o niepodległość i w pierwszej fazie wojny była to walka bratobójcza.

Wycieczka miała charakter historyczno- patriotyczny, ponieważ stulecie odzyskania niepodległości zobowiązuje nas do poznawania naszej historii. Różnobarwne kolory złotej polskiej jesieni, babie lato, mgły unoszące się nad nami, piękne i niepowtarzalne widoki, które możemy spokojnie oglądać, tylko potwierdzają, że poświęcenie Polaków sprzed stu lat miało sens, a my swoim wyjazdem wyraziliśmy wdzięczność dla Nich.

Inf.: Ewa Szewczyk