Tutaj powinien być opis

„… niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale i kosztownym.” (Józef Piłsudski)

 15 września „Odkrywcy na rowerach”  mimo dużego zachmurzenia wyruszyli, aby odkrywać drogi do wolności Polski sprzed stu lat. Po raz pierwszy pojechaliśmy wzdłuż Doliny rzeki Ciemięgi do Jastkowa, przez Ciecierzyn, Dys, Jakubowice Konińskie. W Jastkowie w 1915 roku 4 Pułk Piechoty Legionów Polskich przeszedł chrzest bojowy.

Mieliśmy świetnego przewodnika Przemka Barę, który przedstawił nam szczegółowo, ale bardzo ciekawie, przebieg bitwy pod Jastkowem. Dowiedzieliśmy się o wielkiej odwadze i poświęceniu polskich żołnierzy, należących do armii austryjackiej, których dramatem było to, że musieli walczyć z Polakami, wcielonymi do armii rosyjskiej.

Na cmentarzu Legionistów Przemek dokończył historię bitwy pod Jastkowem, na podstawie militariów z czasów I wojny światowej. Oglądaliśmy klamry do pasków, nieśmiertelniki, odznaczenia, naboje, magazynki broni, fragmenty uzbrojenia i umundorowania żołnierzy armii rosyjskiej i austryjackiej. Na zakończenie pomodliliśmy się w intencji poległych Legionistów i aby nigdy więcej Polak nie musiał walczyć z Polakiem. Wracaliśmy nową drogą wzdłuż obwodnicy Lublina, każdy mógł wykazać się swoimi umiejętnościami jazdy na rowerze. Dziękujemy opiekunom a szczególnie p. Basi Wolińskiej, która po raz pierwszy wzięła udział w naszym rowerowym odkrywaniu.

Inf. E. Szewczyk

P.S. Cele wycieczek są różne, ale zawsze mają charakter profilaktyczny, to znaczy, że uczymy się aktywnie i pożytecznie spędzać wolny czas, pomagamy sobie wzajemnie, dzielimy się, czujemy się za siebie odpowiedzialni i radzimy sobie w trudnych sytuacjach. Jesteśmy silniejsi fizycznie i duchowo. Dlatego zapraszamy do współpracy, jeśli masz pomysł na wycieczkę rowerową to daj nam znać.