Nie dajmy zginąć poległym.
3 marca w naszej szkole gościliśmy kombatanta II wojny światowej, żołnierza wyklętego ppłk Mariana Pawełczaka ps. Morwa. Wspomnienia z długiego i bogatego w doświadczenia życia Pana Pułkownika przybliżyły nam problem: kim są żołnierze wyklęci? Wiele informacji usłyszeliśmy o oddziałach mjra Hieronima Dekutowskiego ps. Zapora, do których należał nasz gość. Opowiadał nam w jakich akcjach on brał udział?, jaką rolę w nich pełnił?
Żołnierze oddziału Zapory walczyli na terenie Lubelszczyzny, podczas II wojny światowej z niemieckim okupantem, a po wojnie przeszli do podziemia, aby uniezależnić Polskę od Związku Radzieckiego, który stał się ukrytym okupantem narodu polskiego.
Pan Pułkownik stracił dwóch braci, dlatego dowódca Zapora kazał mu się ujawnić. Niestety Urząd Bezpieczeństwa szybko rozpoczął prześladowania i represje na Marianie Pawełczaku: aresztując go, zamykając w więzieniu, zwalniając z pracy i systematycznie blokując drogę kariery zawodowej. Nasz gość ostatnie kilkanaście lat popularyzuje pamięć o żołnierzach wyklętych, o swoich poległych kolegach. Systematycznie odwiedza ich groby, funduje pamiątkowe tablice i modli się w ich intencjach. Spotykając się z młodzieżą stara się pokazać wartość wolności i miłości do Ojczyzny, która jest najwyższym dobrem, godnym bezinteresownego poświęcenia.
Na koniec spotkania było wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych. Nasz gość z werwą i pełnym zaangażowaniem poprowadził śpiew, który wzruszająco połączył pokolenia: uczniów, nauczycieli i skromnego bohatera ps. „Morwa” Serdecznie dziękujemy za niesamowitą lekcję historii, patriotyzmu i żywej wiary.
Na spotkaniu byli również Przemek Bara, działający w Grupie Rekonstrukcji Historycznej im. 1 Pułku Legii Nadwiślańskiej Ziemi Lubelskiej Narodowych Sił Zbrojnych i kapelan tej grupy ks. Mariusz Wrzesiński, którzy po spotkaniu zaprezentowali uczniom militaria uzupełniając wzruszającą lekcję historii. Za wszystko serdecznie dziękujemy. Dziękujemy również państwu Monice i Władkowi Sobolewskim za przywiezienie do naszej szkoły swojego dziadka ppłka Mariana Pawełczaka ps. Morwa.
Inf.: Ewa Szewczyk
