Bieszczady, Bieszczady...
6 czerwca odbyła się wycieczka dla klas IV-VI w Bieszczady. Podczas naszej wyprawy mieliśmy okazję zobaczyć wiele różnych i ciekawych atrakcji. Jeszcze przed wędrówką na Połoninę Wetlińską odwiedziliśmy Przemyśl nad Sanem. Jest to jedno z najstarszych miast w Polsce. Stare Miasto jest pełne zabytków i ciekawych budowli. Zdobywaliśmy Zamek Kazimierzowski znajdujący się na wysokości 270 m n. p. m. Nie była to łatwa droga wciąż w górę. Mogliśmy podziwiać najpiękniejszy dworzec PKP w Polsce, który wyglądem dorównuje pięknym pałacom z XIX wieku. Po drodze spacerowaliśmy po pięknym kompleksie zamkowo - parkowym w Krasiczynie, gdzie mogliśmy zobaczyć niepowtarzalne okazy drzew, np. miłorząb dwuklapowy, czy piękną kilkusetletnią lipę. Drugiego upalnego dnia podziwialiśmy najwyższą w Polsce zaporę nad Soliną, której budowę rozpoczęto już w 1960 roku. Dowiedzieliśmy się wielu ciekawych informacji, np. dlaczego nad Soliną nie ma komarów. Widoki z zapory były niesamowite. Następnie dotarliśmy na szczyt Połoniny Wetlińskiej i zdobyliśmy pieczątki w Chatce Puchatka. Podczas wędrówki zatrzymała nas piękna salamandra. Widzieliśmy także punkt w górach gdzie stykają się trzy granice – Polski, Ukrainy i Słowacji. Było pięknie! Wycieczka bardzo się nam podobała, chcielibyśmy odbyć ją jeszcze raz.
Inf.: A. Buczkowska, T. Kosior, B. Jarzyna
